Mydło żywokostowe
Moja mydlana produkcja jest skromniejsza niż chciałabym, ale czasami dla relaksu topię tłuszcze, mieszam, wlewam do formy masę i sprawdzam, czy można kroić. Pokrojone mydła stoją potem w rządku w miejscu ciepłym, najczęściej przy kaloryferze i w miarę upływu czasu pokrywają się białawym nalotem, który dodaje im wyjątkowości, patyny, świadczącej o produkcji ręcznej, o tym, że ktoś kocha to robić.