Wyspa

Zapraszam do mojego sklepu

Zastanawiam się czasami nad tym, jaka była bezpośrednia przyczyna decyzji o założeniu sklepu i prawdę mówiąc, trudno mi to określić, bo najpierw było pisanie i fotografowanie – blog i książka. Jak to się stało, że moje myśli poszły w stronę sklepu? Na pewno nie były to względy finansowe, bo te od wielu lat nie wpływały na moje decyzje życiowe. I od razu pragnę zaznaczyć, że nie zawsze tak było. Po prostu pamiętam aż nazbyt dobrze czas, gdy zdecydowałam się uczestniczyć w projekcie ze względu na możliwość zarobku. Kosztowało to mnie i moją rodzinę tak dużo, że gdy już pieniądze wpłynęły…

jak zbierać zioła

Jak odczuć moc ziół

Letni poranek, nieruchome powietrze, które jeszcze chwila i drgnie, gdy tylko słońce rozpali ziemię. Ludzie w białych szatach, o bosych stopach ruszają z koszami na zbiór. Poruszają się powoli, jakby nie chcieli zakłócić muzyki tej chwili. Powietrze misternie utkane przez światło, zapach i cząsteczki ziół przyjmują delikatną energię kobiet i mężczyzn, zestrajają się z nimi i oto staje się – moc roślin wzrasta. Wibruje coraz wyżej otaczając wszystko, by oddać harmonię, wpływającą na ciało i duszę. Pole tego uczucia rozciąga się szeroko przed zbieraczami i poza nimi, wibruje ponad głowami i stopami, a ci dotykając roślin doświadczają głębokiego kontaktu z ich włóknami, milionem cząsteczek,…

Historia 4 dziewcząt

Lubię pomagać w spełnianiu marzeń, a dziewczyny, które znam, mają piękne marzenie – o własnej pracowni. Sama też się z tym noszę, ale zawsze nie jest ten czas. 😉 Teraz zbyt szybko wszystko się dzieje w przyrodzie, może później. Z całego serca popieram dziewczyny, niech im się darzy. 🙂 Jeśli możesz, wpłać nawet skromny datek, na pewno przyda im się każdy grosik.

Zioła dla smaku, zdrowia i urody

Moja książka

Czasami ma się pragnienia. Są tak silne, że nie pozwalają spokojnie żyć i zaczynamy chorować. Dużo mnie w życiu uwierało, nie pozwalało na osiągnięcie radości i spokoju. Jechałam do pracy z konieczności, mieszkałam w miejscu, które nie było moim miejscem. I tak minęło kilkadziesiąt lat. Najpierw zaczęła boleć dusza, pojawiła się nerwica. Potem cierpiały serce, jelita, tarczyca, kręgosłup, głowa. Miałam to szczęście, że spotkałam mądrego lekarza, który jednym zdaniem potrafił zmienić moje nastawienie do życia. „Musi pani zrezygnować z czynnika stresogennego”. Kołatało mi to w głowie kilka miesięcy, zanim podjęłam decyzję. Zrezygnowałam z pracy. Odeszłam wiedząc, że ominą mnie świadczenia…

Projekt Wiktorii – mydlarnia

Oto historia Wiktorii – dziewczyny, która wierzy w to, że po ukończeniu studiów nie musi pracować mieście. Wraca do rodzinnej wsi i próbuje z pasją stworzyć coś, dzięki czemu będzie mogła żyć w zgodzie ze sobą. Przeczytaj tę opowieść i jeśli możesz – pomóż jej zrealizować swoje marzenia. Ja ze swojej strony bardzo ci za to dziękuję, wiara w ludzi i ich czyste, piękne gesty sprawia, że świat staje się piękniejszy. Dobrego dnia życzę. 🙂

Opowieść Anandy

Przedstawiam wam opowieść Anandy – mojej internetowej przyjaciółki. Niejednokrotnie przekonałam się, że przyciągamy do siebie podobne osoby. Ja i Ananda poznałyśmy sę poprzez naszą działalność blogową – ona kulinarną, ja zielarską. Łączy nas podobna wrażliwość i myślenie o życiu, a dzieli tylko kilkaset km, mam nadzieję, że kiedyś się spotkamy, może nawet przy jej pysznym kawałku tortu, w Warszawie? Zapraszam was do pięknego bloga Anandy: Wedyjska kuchnia. Oto zaproszenie Anandy do swojego artykułu. Witam wszystkich czytelników najcudowniejszej strony o ziołach «Ziołowa wyspa». Lubię ją, a jeszcze bardziej uwielbiam autorkę! Ma ona w sobie tyle miłości i wiedzy do przekazania innym, że przyciąga…

mieszkam na wsi

Jestem tu

Już ponad rok mieszkam na wsi w otoczeniu sadów, lasu i łąk. Zastanawiam się teraz, co mi dał ten czas wypełniony piękną przestrzenią, ciszą, ale też ciągłą pracą, chociaż w potocznym rozumieniu tego słowa trudno nazwać to pracą. Znacie może ludzi, którzy nie mogą tkwić na etacie? Ludzi, którzy nie wiedzą, co robić w życiu, którzy mają problem z każdym dniem? Nie wiedzą, gdzie pracować, bo wszystko, czym się zajmują to nie jest to? Taka kiedyś byłam i trudno było mi wytłumaczyć, dlaczego tak jest. Nie było miejsca, gdzie czułam się dobrze, pomimo że próbowałam wielu zajęć i kończyłam różne…

Opowieść Moniki

Historia Moniki przyszła do mnie kilka miesięcy temu. Od razu mnie urzekła, bo jest w tej opowieści magia, która czasami się nam przytrafia, tylko nie zawsze potrafimy po nią sięgnąć. Monika odważyła się całkowicie zmienić swoje życie, posłuchała swojego serca. Posłuchajcie…

Opowieść Agnieszki

Posłuchajcie Agnieszki, która sama o sobie mówi, że jest „korpoludkiem”, żyje w zgodzie z naturą i po latach poszukiwań odnalazła w swoim życiu spokój, a spowodowało to jedno wydarzenie.  Oto opowieść Agnieszki – kobiety, która potrafiła zmienić swoje życie za sprawą cudu, jakim jest właśnie życie. Agnieszka pracuje w korporacji i prowadzi bloga, na którym znajdziecie przepisy na życie w zgodzie z naturą, np na pastę z propolisu.  Są takie wydarzenia w życiu, które zmieniają nas na zawsze.  Pozostawiają w naszych sercach, duszach i pamięciach niezatarty ślad. Niektóre nas wzmacniają, inne osłabiają. Wierzę, że nic nie jest dziełem przypadku. Podzielę się…