Ratuj usta
Czy macie też tak, że o czymś myślicie i nie możecie urzeczywistnić postanowienia i to nie takiego w rodzaju – „Nie będę już się objadać słodyczami’ – rozumiem, że to jest trudne. Rozumiem, bo sama podjadam. Myślę raczej o prostym postanowieniu w rodzaju – zrobię sobie krem do rąk albo – od jutra zacznę pić zioła zamiast herbaty. Nawet nie codziennie, tylko czasami. Już kupujesz liście malin, porzeczek, owoce jarzębiny (dokładny przepis tutaj) ale coś ci przeszkadza zaparzać tę herbatę.