Zostań czarodziejem

Co wybierasz? Świat, w którym jesteś szczęśliwy, a każdy dzień okazuje się być radosny, czy też świat, w którym nic ci nie wychodzi, a innym – i owszem – tak.

A gdyby tak ktoś ci zaproponował przeniesienie się w czarodziejską rzeczywistość?  Rzeczywistość, w  której – kochasz swoją pracę, przeżywasz cudowne chwile z partnerem, masz fantastycznych znajomych,  odczuwasz bezpieczeństwo finansowe – pomyśl, co jeszcze pragniesz…

A jeśli jest tak, że każdy z nas ma magiczną różdżkę, która sprawia, że nasz świat staje się przyjazny, ciepły i bezpieczny? Może by tak poczarować trochę? Macie ochotę? To do dzieła!  Magiczna formuła to –  „Jest dobrze”, „Jest radośnie”, „Żyję w miłości” – wybierz, co chcesz albo stwórz swoje zaklęcie – to działa!! To, co jest w tobie, jest też na zewnątrz:

Świat jest taki, jak myślisz, że jest, ludzie są tacy jak myślisz, że są, los jest taki, jak myślisz, że jest – jesteś twórcą swojego świata. Twoje doświadczenia życiowe są odbiciem Twoich myśli. Gdy zmieniasz myśli – zmieniasz swój świat.

I zasada Huny

Chcesz zostać osobistym czarodziejem życia? To wyciągaj swoją zakurzoną różdżkę i używaj jej mocy!! Wiem, że i ty i ja odłożyliśmy ją tylko na chwilę do szuflady, tylko na czas, kiedy wszystko się uspokoi, kiedy już spłacę mieszkanie, kupię samochód, odbędę podróż, ustawię firmę. Ale to jest iluzja, największa głupota ludzi – i tylko nielicznym udaje się jej uniknąć.

Być głupcem i zdawać sobie z tego sprawę – lepsze to niż być głupcem i uważać się za mądrego.

Budda

Każdy dzień, każda chwila może być chwilą radości i miłości i nieważne, czy mam na koncie zero, czy milion dolarów. Wystarczy uznać:  super, że to mnie spotkało, dzięki temu wydarzeniu czegoś się nauczę, znowu pójdę krok dalej. Nie udało mi się wyjechać na wymarzone wakacje? To co z tego? Idę do biblioteki, pożyczam masę książek i oddaję się słodkiemu lenistwu, jak dla mnie, to jest upojenie – tzn z tymi książkami. Ty wstaw sobie, co chcesz, jeśli nie uda ci się wyjechać na super wakacje. Może to będzie maraton filmowy, jazda na rowerze, spotkania z koleżankami? Nie narzekaj – nie rób z siebie słusznie poruszonego, słusznie obrażonego, niesprawiedliwie potraktowanego, bo zostaniesz i obrażony, i poruszony.  Aby osiągnąć stan szczęścia, nie musisz wyjeżdżać, masz to w sobie, w swojej duszy.  Zauważaj radość, miłość, spokój, które ci się przytrafiają, a będą się wpychały do ciebie oknami. Spójrz –  już rozsuwają firanki i chcą wskoczyć do twojego życia.

Wpuścisz takiego gościa? Jasne, że tak!

A co zrobić, jak znowu zapomnisz o magii życia?

No cóż, po jakimś czasie, gdy już będziesz gotowy – znowu otwórz okno.

trawy2

 

Zdjęcia wykonał Marcin Mucha – dziękuję.

  • Facebook

Jeśli podobał ci się artykuł, udostępnij go znajomym. Pomyśl też o darmowej prenumeracie; mój newsletter to szybki dostęp do nowych artykułów, przepisy tylko dla ciebie oraz sklepowe aktualności i promocje. Na subskrypcję możesz zapisać się tutaj . Dziękuję 💚

10 komentarzy

  • Odpowiedz 26 stycznia, 2018

    Ewa

    o qurcze, chyba wpadlam i juz mnie stad nie wygnasz.

  • Odpowiedz 21 października, 2014

    fraglesi

    Trafiłem przypadkiem. Na pewno zostanę. Już podczepiłem się przez RSS. Ostatnie zdanie super: „Królu życia, jeśli się przewrócisz, zrób tak: Wstań, popraw koronę na głowie i znowu otwórz okno.”

    No więc wstaje i otwieram to okno!

    • Odpowiedz 21 października, 2014

      Małgorzata Kaczmarczyk

      Bardzo się cieszę, twoją stronkę też poczytam, bo zapowiada się ciekawie. No, nie da się ukryć, że korony spadają z głów. 😉

  • Odpowiedz 18 lipca, 2014

    Aga

    Piękne! Jeśli wyobrazić sobie jeszcze w jakiej scenerii mógł powstać ten post 🙂
    Ostatnie zdanie ląduje w moim notatniku z pięknymi myślami!

  • Odpowiedz 18 lipca, 2014

    AsiaBed

    Witaj 🙂
    Bardzo lubię Twoje wpisy.
    Znajduję w nich spokój i wiedzę, której potrzebuję.
    To tak odnośni potrzeb.
    Od siebie dodam, że warto swe potrzeby okiełznać, a wielu się wyzbyć – nie z bólem, ale ze zrozumieniem, że są tylko jakimś powtarzalnym wyuczonym schematem, albo tak naprawdę czyjąś „bajką”. A nie naszą historią, do której warto dotrzeć, którą trzeba sobie uświadomić, wtedy życie nabiera prawdziwego szczęścia.
    Tak, to własnie jest czarodziejstwo, potrafić dostrzec, ze szczęście jest w nas. Odkryć to i rozwijać. I zarażać innych wiarą i radością odkrywania szczęścia w sobie oraz każdego kolejnego dnia.
    Dziękuję Ci, że dzielisz się swoim szczęściem 🙂
    I pozdrawiam 🙂
    Asia

    • Asiu, bardzo dziękuję za przepiękny komentarz – on też zachęca, by odwiedzić ciebie. Masz tak piękne podejście do życia, dobrze się rozumiemy, a torebki szyjesz niezwykłe, posyłam dalej. 🙂

  • Odpowiedz 17 lipca, 2014

    trzcinowisko

    Królu życia, jak się przewrócisz,to poleż sobie trochę. Na ziemi,poczuj jej rytm i moc…popatrz na drzewa i niebo. A potem się przeciągnij,wstań,popraw koronę (albo noś ją na bakier jak ci się podoba;)) i fruuu.. Dalej w drogę…najlepiej krokiem do tańca:)))
    fajny teks. Pozdrawia.. Miło mi się czytało.

    • Dziękuję bardzo. Jak się przewracam, to rzeczywiście po chwili leżenia i wdychania zapachów ziemi idę dalej. 🙂

Zostaw odpowiedź Kliknij tutaj, aby anulować odpowiadanie.

Skomentuj Małgorzata Kaczmarczyk Anuluj pisanie odpowiedzi