Uspokajająca nalewka z melisy

nalewka z melisy

Lubię wyjść do ogrodu rankiem, gdy jeszcze czuć nocny chłód, przejrzeć stan roślin, zasiać nowe sałaty i zrobić jeszcze jedną, niezbędną czynność – przetrzeć palcami liście melisy. Niewiele jest roślin, które tak mocno urzekają swoim zapachem. To dar od Zeusa dla nimfy, która go wykarmiła miodem.  Wdzięczność boga przemieniona w zapach towarzyszy ludziom przez tysiące lat. Lekko cytrynowy, troszeczkę żywiczny – ciągle czeka na swoje odkrycie w kuchni, bo uznanie lecznicze miał zawsze, już od starożytności, kiedy uważano melisę za panaceum na długie, zdrowe życie.

Melissa_officinalis_-_Köhler–s_Medizinal-Pflanzen-094Melisa lekarska Melissa officinalis  wykazuje działanie:

  • obniżające napięcie, uspokajające, przy czym w badaniach wykazano większe działanie wyciągów wodno-alkoholowych klik. Należy zaznaczyć, że uspokajająco działa olejek eteryczny, który znajduje się we włoskach na brzegach liści melisy. Włoski te szybko obłamują się, dlatego melisa kupowana w postaci fixów, olejku eterycznego już nie ma, co potwierdził w swoich badaniach dr H. Różański klik. Jedyną radą dla tych, którzy chcą wspomagać się melisą jest hodowanie własnej, jest bardzo łatwa w uprawie, lub kupno dobrej jakości olejku eterycznego.
  • Rozkurczowe, pobudzające wydzielanie soku żołądkowego.
  • Przeciwbakteryjne i przeciwwirusowe dzięki zawartości garbników i olejku eterycznego, który hamuje powielanie wirusa. Działa przeciwwirusowo zwłaszcza na popularnego wirusa opryszczki – dla zwiększenia efektu można połączyć kilka roślin o takim działaniu – na przykład wyciąg alkoholowy z nagietka, kory dębu, geranium, melisy, glistnika, szałwii. Należy pędzlować opryszczkę zaraz na początku pojawiającego się owrzodzenia i popijać herbatkę melisową z dodatkiem 10 ml nalewki nagietkowej. Zamiast nalewki możesz zrobić napar z nagietka, tylko że związki nagietka gorzej rozpuszczają się w wodzie, wyjściem z sytuacji będzie zwiększona ilość nagietka i dobre rozdrobnienie surowca, który wcześniej możesz skropić alkoholem i zamknąć w słoiczku na 20 minut, potem zalać wrzątkiem, przykryć na 20 minut.
  • Są prowadzone badania nad wspomaganiem leczenia choroby Alzheimera przy użyciu ziela melisy, która w przypadku tej choroby poprawia funkcje poznawcze i zmniejsza objawy demencji. Więcej klik.
  • Melisa używana przez dłuższy czas hamuje czynności tarczycy. W medycynie ludowej używana była do leczenia nadczynności tarczycy, więcej klik.  

Zrobiłam nalewkę melisową dla wyciszenia przed zaśnięciem

nalewka z melisy

Zalej rozdrobnioną, świeżo zerwaną melisę alkoholem 40%. Melisa powinna swobodnie pływać. Dodaj na każdy 1 litr nalewki 5 ml kwasku cytrynowego rozpuszczonego w odrobinie ciepłej wody, jeszcze lepszy będzie kwas bursztynowy – to dla stabilizacji związków. Odstaw w miejsce ciemne, ciepłe. Codziennie wstrząśnij, po 2 tygodniach przecedź do ciemnych butelek albo okryj butelki ręcznikiem papierowym. Popijaj  po  około 10 ml i obserwuj, czy działa. Jeśli tak, to super, jeśli nie, to spróbuj dodać innych ziół o działaniu wyciszającym – rumianku, kwiatu głogu, szyszek chmielu. Znowu zmaceruj przez 2 tygodnie. Przefiltruj i próbuj, czy działa.

Uwaga: Każdą nalewkę robię na rozcieńczonym spirytusie, nie na wódce, to zdecydowanie inny smak, szybciej się przegryza.

Alkoholomiód melisowy

2 części nalewki melisowej połącz z 1 częścią miodu jasnego, wiosennego lub z 1 częścią twojego wyrobu „miodkowego” – patrz syropy do lodów. Jeśli zrobiłeś gęsty syrop z kwiatów czarnego bzu, lipy, głogu to doskonale będzie się nadawał do połączenia z nalewką melisową i wzmocni działanie wyciszające.

Połączenie z syropem bzowym, także lipowym pozwoli ci popijać alkoholomiód w czasie nadchodzącego przeziębienia. Czekają na ciebie owoce czarnego bzu, koniecznie spróbuj do soku z nich dodać nalewki z melisy, uzyskasz wartościowy alkoholomiód do leczenia pierwszych objawów przeziębienia. Do takiego alkoholomiodu na bieżąco wciskaj sok z imbiru – na 100 ml alkokolomiodu wciśnij 50 ml soku imbirowego, łyżkę soku z cytryny lub soku z rokitnika i popijaj co  2 godziny po 10 ml.

Ocet melisowy

To propozycja dla wielbicieli smaku lekko kwaśnego w napojach. Zrób macerację melisy na mocnym occie jabłkowym. Rozdrobnioną melisę skrop obficie alkoholem. Każda cząstka melisy powinna być wilgotna od alkoholu, ale melisa nie powinna pływać w alkoholu. Zamknij słoik. Po godzinie wlej do słoika ocet jabłkowy. Maceruj przez 2 tygodnie w miejscu ciemnym, ciepłym. Przefiltruj, dodawaj do szklanki wody lub naparu z kwiatów głogu po 10 ml octu melisowego.  Proporcje zioło do octu: melisa powinna swobodnie pływać, nie powinno być miejsca w słoju, które jest samym octem.

Jeśli nie chcesz nalewki

Ususz własną melisę. Zrób to ostrożnie, obcinaj całe liście i susz w temperaturze nie wyższej niż 35 st. C. Potem całe liście włóż do słoika, nie ugniataj. Przez zaparzeniem rozkrusz w palcach, wrzuć na wrzątek 1-2 łyżki melisy, przykryj na 20 minut. Przecedź, wypij.

DSC_0602

Układ nerwowy jest bardzo skomplikowany i różne są przyczyny nerwowości, może to być nagromadzenie wydarzeń, silne emocje związane chociażby z zasłyszaną historią, czy też napięcie wynikające z przyszłych wydarzeń – egzaminu, trudnej rozmowy. Najważniejsza jest zawsze praca nad sobą i znalezieniem spokoju w każdej sytuacji, która jest, a nie tworzenie w umyśle tego, czego jeszcze nie ma. Sama zmagam się z nadmierną wrażliwością i wiem, jak bardzo jest to trudne. Nie martwię się już tym, czego jeszcze nie ma, nie kreuję przyszłości, nie rozmyślam nad przeszłością, nie czuję żalu do nikogo, ale jednak mam tak wysoki stopień wchłaniania emocji, że na przykład nie mogę przed snem oglądać trudnych filmów, prowadzić poważnych rozmów. Duża ilość pracy też nie wpływa na mnie korzystnie. Staram się więc wyciszać przed snem, gasić komputer około 18-tej, by mieć czas na spokojne bycie z sobą. Natura ogromnie mi w tym pomaga. Samo bycie w lesie, czy parku sprawia, że dostrajasz się do spokojnej energii, którą wibrują drzewa i powoli umysł cichnie. Spróbuj to zrobić obserwując rośliny, zwierzęta, ich spokój udzieli się też tobie, a gdy będziesz to powtarzać, zauważysz, że myśli nikną we mgle, a ty zaczynasz być, czuć siebie. To piękne doświadczenie, życzę ci, by stało się też twoim udziałem. A nalewkę zrób, warto mieć coś w zapasie, jakby nie było w pobliżu drzewa.;)

Jeśli nie masz czasu, dostępu do ziół lub z innych powodów jest ci wygodniej zakupić gotowy produkt, to zapraszam do mojego sklepu internetowego, możesz w nim kupić niektóre opisywane przeze mnie produkty. Sklep tutaj.

nalewka melisowa

 

 

Bibliografia: 
www.panacea.pl
www.rozanski.li
pubmed
rycina pochodzi stąd

 

 

 

 

  • Facebook

Jeśli podobał ci się artykuł, udostępnij go znajomym. Pomyśl też o darmowej prenumeracie; mój newsletter to szybki dostęp do nowych artykułów, przepisy tylko dla ciebie oraz sklepowe aktualności i promocje. Na subskrypcję możesz zapisać się tutaj . Dziękuję 💚

15 komentarzy

  • Odpowiedz 27 października, 2018

    Adrian

    Bardzo ciekawy wpis a nalewkę melisową na pewno przetestuję, przyda się coś na uspokojenie przed snem 🙂

  • Odpowiedz 10 sierpnia, 2018

    Monika

    Witaj Gosiu. Chciałam zapytać o te zioła zatopione w alkoholu na wirusa opryszczki. Mam nagietka, melise, geranium,
    szalwie. Resztę moge ew. dokupić. Ilu procentowy to ma byc alkohol 70 czy 40 i czy materiał ma byc suchy, lekko podsuszony czy może być świeży. Wdzięczna za odpowiedz ciągle zafascynowana twoją praca Monika Teśluk

    • Może być alkohol 40%, w przypadku nagietka, jeśli chcesz, żeby przeszły karotenoidy to alko 70%. Może być świeży, ważne żeby dobrze rozdrobniony. Aby preparat był mocniejszy – zrób podwójną macerację, czyli do gotowego maceratu ponownie wrzuć zioła i maceruj, aby maceracja przeszła szybciej, zrób ją na ciepło, w temp 50 stopni C, potem dodaj olejki 0 np drzewo herbaciane, lawendę – 1% w stosunku do całości. Dobrymi ziołami jest też trędownik liście i wrotycz kwiaty.

      • Odpowiedz 21 czerwca, 2022

        Zaneta

        Mam pytanie przy bólach żołądka w dużej mierze związanych ze stresem jaka będzie najlepsza nalewka

        • To jest trudne, co napiszę – proszę zadbać o mniejszy poziom stresu. Nie ma takich cudów niestety. Oprócz picia nalewki proszę wprowadzić równocześnie zabieg wyciszający ciało – medytację ,muzykę, spacer. Proszę poczytać o krwawniku – chyba jest opisana nalewka z krwawnikiem.

  • Odpowiedz 21 maja, 2018

    kasiak

    czy ze względu na rakotwórcze właściwości kwasu cytrynowego można go zastąpić sokiem z cytryny?

    • Nie słyszałam o rakotwórczych właściwościach kwasku cytrynowego, spotykamy go w organizmach żywych, gdzie między innymi bierze udział w metabolizmie węglowodanów. Można go zastąpić sokiem z cytryny.

  • Odpowiedz 31 lipca, 2017

    Mątewka

    Wiosną też zasiałam melisę do dwóch donic, bo kiedyś czytałam ten wpis Różańskiego. Robiłam intrakt z jego przepisu: melisa zalana gorącą wódką. Teraz chciałabym wypróbować Twój. I tu mam właśnie pytanie do Twojej uwagi: „Każdą nalewkę robię na rozcieńczonym spirytusie, nie na wódce, to zdecydowanie inny smak, szybciej się przegryza.” Do tej pory stosowałam wódkę, bo myślałam, że tak jest „szlachetniej”, bo z wodą mam zawsze problem jaką zastosować: demineralizowaną? przegotowaną? przefiltrowaną? jaką Ty rozcieńczasz spirytus? Kwasu bursztynowego nie mam, nie znam tej substancji, dodam pewnie kwasek cytrynowy.

    • Zawsze stosuję rozcieńczenie spirytusu do nalewek smakowych, z wódką surowiec dłużej się „przegryza”, ale dla celów leczniczych to obojętne. Nalewka smakowa powinna oczywiście postać co najmniej 2 lata, by nie trąciła alkoholem, tylko smakiem, ale to mi się jeszcze nie udało. 🙂 Dodaj wody przegotowanej albo przefiltrowanej. Kwasek cytrynowy też może być.

    • Odpowiedz 22 maja, 2018

      kasiak

      bardzo dziękuję 🙂 mam taką świeżuteńką i soczystą melisę w ogrodzie że żal jej nie wykorzystać 🙂

  • Odpowiedz 4 lipca, 2016

    kasia

    Dziekuje!

  • Odpowiedz 3 lipca, 2016

    kasia

    wspaniały artykuł, chciałabym zrobic nalewke i polaczyc z miodem – jak to pozniej przechowywac? dziekuje!

    • Kasiu, w miejscu ciemnym. Jeśli nalewkę dasz do ciemnej butelki, to obojętne,w jakim miejscu. Jeśli masz przezroczystą butelkę, to wystarczy, że owniesz ją ręcznikiem papierowym dla ochrony przed światłem. Powodzenia. 🙂

Zostaw odpowiedź Kliknij tutaj, aby anulować odpowiadanie.

Skomentuj kasiak Anuluj pisanie odpowiedzi